wtorek, 17 marca 2020

Jesteśmy w torbie.

Rozpocznę od wytłumaczenia tytułu.Otóż pewnego dnia spóźniłyśmy się na rehabilitację. Co niestety zdarza się dość często, bo czas to sk*rwiel. Wpadamy do ośrodka z wytłumaczeniem, że klucze od domu były w torbie i nie mogłyśmy ich znaleźć. Na co jedna z cudownych fizjoterapeutów: wy jesteście w torbie. Tak oto powstał tekst, który wygrał wszystko. Dodatkowo jest bardzo adekwatny do obecnej sytuacji. WSZYSCY JESTEŚMY W TORBIE. Trwa pandemia, jest ch*jowo. Ludzie się boją, boję się i ja. Choć wydaje mi się, że naród ładnie to dźwignął i ogarnia. Nasze dni wyglądają spektakularnie. Ja robię krzyżówki, Ania tłucze sudoku, sporo czytamy, trochę oglądamy. Ania w ramach spaceru wystawia mnie na balkon. Sporo jemy- bo co tu robić?! Ogólnie jestem zdania, że planeta powiedziała "STOP" i cały ten gnój, który ludzkość wytworzyła, zwolnił. Ja ją rozumiem, bo ludzkość przegina, ale niech to się już k*rwa skończy.

wtorek, 10 marca 2020

Powylewowe przysłowia

Uwrażliwiam- trzeba mieć dystans! Przypomnę, żebyście zrozumieli nadchodzące cudowności- wylew zafundował mi: podwójne widzenie, zeza rozbieżnego, wózek inwalidzki. A sponsorem tej imprezy była wrodzona wada naczynia. Dodam jeszcze, iż współautorką cytatów jest moja wspaniała terapeutka wzroku- Dorota. Uwaga jedziemy! :
1. Raz na wózku, raz na wózku,
2. Nie taki zez straszny, jak go korygują.
3. Widziały gały co pojedyncze.
4. Kaśka z wózka-  będzie lżej.
5. Z małego naczynka- duży wylew.
6. Nieszczęścia chodzą parami, a Kejti wcale.
7. By poruszanie się miało smaczek- raz wózeczek, raz kijaszek. 
8. Co ma chodzić, nie pojeździ.

sobota, 7 marca 2020

Zemsta

Dzisiaj z Anabelcią odbyłam podróż do IKEI. Oczywiście na niebieskim miejscu parkingowym stało auto bez upoważniającej do tego karty. Obok "moich" miejsc są te dla rodzin. Wydedukowałam że to pewnie zemsta za większe przywileje. Poza tym przecież niepełnosprawni nie odwiedzają IKEI. Po całej misji 'IKEA' utwierdziłam się w przekonaniu, że ludzie nie potrafią chodzić w miejscach publicznych. Tak się składa, że w niechodzeniu jestem ekspertem. Odkryłam także po raz setny, że jestem świetnym wózkiem na zakupy.

poniedziałek, 2 marca 2020

Powylewowość niczym starość

Mam plan wypunktować, dlaczego stan po wylewie jest jak starość. Zobaczymy jak mi to pójdzie. Polecam trzymać kciuki, nie bulwersować się, tylko świetnie bawić i śmiać.

Dlaczego życie po wylewie jest podobne do starości:

1. Przynajmniej na noc- tak w razie czego- zakłada się pampersa.
2. Problemy z pamięcią i chronologią.
3. Niedowłady kończyn.
4. Je się w śliniaku.
5. Schody to wyzwanie.
6. Częste wspominanie przeszłości i rozpływanie się nad nią.
7. Niektóre części ciała nak*rwiają.
8. Łyka się szerokie spektrum tabletek.
9. Brak seksu.
10. Problemy ze wzrokiem.
11. Kłopoty z wypróżnianiem się.
12. Często robi się pipi na podsuwacz (basen).
13. Dużo wizyt lekarskich.
14. Konieczność wykonywania pisemnych ćwiczeń podnoszących sprawność umysłową.